Witam po przerwie 🙂 Majówkę
spędziłam wędrując po śniegu i podziwiając krokusy w Tatrach Niżnych. Dzisiaj
przedstawię nawiązujące do tego zdobienie, wykonane jakiś czas przed wyjazdem.

Tło to jasny, perłowy, lekko duochromowy
(mieni się na fioletowo i zielono) lakier Miss Sporty, jeden z moich ulubionych.
Na zdjęciu jedna warstwa lakieru na jednej warstwie mlecznej odżywki Wibo.
Na to nałożyłam gąbką trochę
srebrnego, niebieskiego i białego lakieru. Kwiatki namalowałam farbkami
akrylowymi przy pomocy cienkiego pędzelka.

Wiosna w pełni, już właściwie po
krokusach, ale wciąż są w mojej głowie razem ze wspaniałymi wspomnieniami z
wyjazdu 🙂