Panna Z. nie mogła się zdecydować, jak mam ozdobić jej
paznokcie. Może dlatego, że sama potrafi robić plastyczne rzeczy dużo lepiej
ode mnie? 😀 Ostatecznie padło na malowane różyczki. Całkiem ładnie wyszły, ale
następne zdobienie które panna Z. sobie sama zrobiła było fajniejsze – aż szkoda,
że nie mam zdjęć! Cieszę się strasznie – mam kolejną koleżankę z którą mogę
rozmawiać o lakierach 😀 
  

Różyczki namalowałam koralowym lakierem Sensique i złotym Essence „Jacob’s Protection” z limitowanej edycji „Breaking Down”.
Do tego niebieskie plamki – ni to kwiatki, ni to listki 😉 Proste i na szybko,
ale bardzo podoba mi się efekt końcowy 🙂