Niedawno Miss Sporty wydało kolekcję brokatowych,
karnawałowych lakierów „Oh My Gem!”. Są naprawdę bardzo ładne, aż trudno ich
nie kupić 😉 Ja wybrałam błyszczące złoto, które całkiem przyjemnie się nosi,
także na co dzień. 

Lakier Miss Sporty
„Oh My Gem” nr 001
ma kolor pomiędzy złotem a miedzią. W ciemniejszej,
półprzezroczystej bazie z błyszczącego pyłku pływają jaśniejsze kawałki
brokatu. Zaskoczyło mnie krycie– raczej nie jest przeznaczony do nakładania na
inny lakier kolorowy, tylko do noszenia solo. Już po 2-3 warstwach całkowicie
zakrywa paznokieć. Ma w sobie tak dużo drobinek, że trudno było mi rozłożyć go
ładnie na końcach paznokci, ale poza tym nakładał się ok. Szeroki pędzelek nie
każdemu może się podobać, ale jest całkiem wygodny. Lakier nie jest zbyt
wydajny, przy regularnym używaniu pewnie szybko się skończy, ale co to za
problem dla lakieromaniaczki z wielką kolekcją 😉
Miss Sporty
„Oh My Gem” nr 001, jedna warstwa, bez topcoatu. Zdjęcie w sztucznym świetle, z fleszem. 

Miss Sporty
„Oh My Gem” nr 001, dwie warstwy, bez topcoatu. Zdjęcie w sztucznym świetle, z fleszem. 

Miss Sporty
„Oh My Gem” nr 001, trzy warstwy, bez topcoatu. Zdjęcie w sztucznym świetle, z fleszem. 

Lakier ozdobiłam ptasimi naklejkami wodnymi. Nie jestem
pewna, czy to był dobry wybór, ale za fajnie drobinki przebijają spod lakieru
🙂 Na palcu serdecznym niebieski My Secret „Coctail Fruit” i brokatowy Golden
Rose Jolly Jewels 107.

„Oh My Gem” to nowość, ale wiem, że lakieromaniaczki
czuwają. Która z Was już je ma? 😉 Jak Wam się podobają?
Mam także pozostałe 3, zasiliły konkursową pulę nagród 😉 szkoda tylko, że nie ma zielonego, mam nadzieję, że jednak będzie dostępny w Polsce.