Drogie czytelniczki i czytelnicy!
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad wprowadzeniem postów nie związanych z lakierami i zdobieniami. Ilość postów lakierowych by się nie zmieniła – pojawiają się tak często jak maluję paznokcie, czyli 2-3 razy w tygodniu. A do tego dorzuciłabym jeden o cienistych głupotach 😉 Czytałybyście? 
Ankieta tutaj – to tylko jedno pytanie, ale pomoże mi w oszacowaniu zainteresowania. Oczywiście można też opinię napisać w komentarzu. Dzięki!