Wprowadzanie zmian zajmie mi pewnie jeszcze kilka dni, stąd można spodziewać się bałaganu. Na razie walcze z kodem i designem i przy okazji uczę się podstawowych zagadnień z zakresu tworzenia stron www 😀 i muszę zmienić czcionkę, myślałam, że będzie fajnie, a wyszło fatalnie. Za to logo wyszło całkiem nieźle, być może już jezauważyliście 😉 

Jeżeli zastanawia Was skąd się wzięły te bakterie, to przypominam jedno z moich dawnych zdobień z tego posta 😉 Mogę też zapowiedzieć, że szukuje się drugie podobne – opublikuje je, gdy skończy sie remont. 
Jak tylko ogarnę całość przedstawię wszystkie nowe elementy i bajery i wyjaśnię, skąd pomysł na motyw przewodni.

Trzymajcie kciuki, żeby wyszło ładnie i fajnie! Jeżeli macie jakieś rady i uwagi, to chętnie przeczytam!