Ta kolekcja lakierów jest wręcz stworzona dla mnie! Leśne
klimaty, zielenie, piękne kolory i wykończenia, cudo! Przedstawiam Wam dzisiaj
serię „Polish Forest” od Sense & Body!
Wszystkie swatche są robione bez topcoatu, przy świetle naturalnym, w pochmurny dzień.
ŚWIETLIKI NOCĄ
Zacznę od mojego ulubieńca z tej kolekcji, czyli pięknych
„Świetlików nocą”. To bardzo ciemna baza, lekko „jelly”, ale tylko na tyle,
żeby nadać głębi, ale jednocześnie przy tym dobrze kryć. Na paznokciach mam
dwie warstwy. W lakierze jest mnóstwo „flejskowych” drobinek w kolorze zieleni,
o leciusieńko duochromowym efekcie i niebieskawym poblasku. Teraz jak patrzę na
zdjęcia to widzę jeszcze złotawe iskierki, no czyż ten lakier nie jest piękny?
Wysycha do satyny i choć bardzo lubię shimmerowe i
brokatowe lakiery o takim wykończeniu, to „Świetliki nocą” jednak bardziej mi
się podobają z błyszczącym topcoatem. A jak Wy uważacie?
W ogóle zazwyczaj to, że lakier ma matowe wykończenie
jest bez znaczenia, bo i tak trzeba nakładać topacoat przyspieszający
wysychanie. Ale powiem Wam, że już kilkukrotnie testowałam noszenie lakierów
Sense&Body i wysychają tak szybko, że top nie jest potrzebny! Uwielbiam <3
I jak tu się nie zachwycać? „Świetliki nocą” takie piękne! 
  
MAGICZNA PAPROĆ
Oliwkowo-khaki lakier ze złotym shimmerem. Jeżeli lubicie
takie kolory, to będziecie zakochani w „Magicznej paproci”. Na paznokciach mam
dwie warstwy. Zobaczcie, jak ten lakier pięknie błyszczy!
 
GWIAŹDZISTA POLANA
Granatowy z niebieskim shimmerem. Kryje po dwóch
warstwach, ma piękny, szklisty połysk. Must have dla fanek niebieskiego i
ciemnych kolorów.
 
GRZYBOWY KAPELUSZ
Przechodzimy do lakierów o kremowym wykończeniu. „Grzybowy
kapelusz” to miły brąz w neutralnej tonacji. Bardzo dobrze kryje i szybko
wysycha na wysoki połysk.
Co oznacza, że „krycie 1-2 warstwy”: tutaj dla porównania jedna warstwa „Grzybowego kapelusza”. Jak widzicie na środkowym paznokciu tak mi się nałożyło, że dobrze byłoby dołożyć drugą, ale na pozostałych paznokciach już ta jedna wygląda dobrze. 
DĘBOWE SZEPTY
Uwielbiam, uwielbiam szare lakiery do paznokci i „Dębowe
szapty” z miejsca trafiły do moich ulubieńców. Ten odcień jest piękny, wpada
trochę w kolor taupe. Świetnie kryje (1-2 warstwy) i cudnie błyszczy.
 
TAJEMNICA LASU
Morsko-miętowy, piękny odcień. Wysycha do satyny i bardzo
mu w tym ładnie. Kryje po 1-2 warstwach. Ten kolor jest tak fajny, że jestem
pewna, iż znajdzie mnóstwo zwolenniczek. Prawda? 🙂
 
PODSUMOWUJĄC –
LAKIERY „POLISH FOREST” SENSE & BODY
– piękne, interesujące kolory i wykończenia
– te nazwy! bardzo klimatyczne
– bardzo dobre krycie, 1-2 warstwy
– super szybki czas wyschnięcia
– wąski, precyzyjny pędzelek, przyjemna konsystencja
– do kupienia za ok. 7 złotych w niektórych Rossmannach i
w internetowym sklepie Pana Kota
– dwa lakiery mają matowo-satynowe wykończenie
– cztery lakiery mają błyszczące wykończenie i ten błysk
jest fantastyczny, jak szkło
Moim zdaniem 10/10 ♥ 
Im więcej lakierów Sense & Body mam okazję
wypróbować, tym bardziej jestem nimi zachwycona. Nie spodziewałam się, że będą
aż tak fantastyczne, jestem naprawdę pod wrażeniem. Brawa dla Sense&Body za
takie cuda i dziękuję bardzo za taką ekstra paczkę lakierową, super prezent dla
lakieromaniaczki 😀

Przeczytaj też: Zestawy „Polish French Set” na karnawał istudniówkę. Srebro, złoto i węgiel – swatche i recenzja.
 Przeczytaj też: Lakiery o zapachu kwiatów – fantastyczne”Polish Flowers” Sense and Body, recenzja i swatche.

Zajrzyjcie na mojego Instagrama @theCieniu, tam kilka z
kolorów „Polish Forest” można zobaczyć ze zdobieniami 🙂
„Magiczna paproć” ze stemplami w paprotki. Banalnie, ale nie mogłam się powstrzymać. I jeny, podoba mi się 🙂 
A jak Wam się podoba seria „Polish Forest”? 
Wypróbowałyście
już jakieś lakiery Sense & Body?