Podążaj
za modą na geometrię! Daj się uwieść iluzji, zaproś do siebie kolory i
kształty. Bo trójkąty to nie tylko matematyka, to op-art design!
Słyszeliście
o stylu Op-art? To coś więcej niż zwykłe wzory geometryczne. To oddziaływanie
ze wzrokiem, wplatanie złudzeń optycznych do sztuki. Ruch i trójwymiarowość. Tylko
jak by tu przenieść to na paznokcie…
o stylu Op-art? To coś więcej niż zwykłe wzory geometryczne. To oddziaływanie
ze wzrokiem, wplatanie złudzeń optycznych do sztuki. Ruch i trójwymiarowość. Tylko
jak by tu przenieść to na paznokcie…
Największe
pomysły przynosi „Mind Blow”. To
płytka do stemplowania z serii B. Loves Plates pełna intrygujących wzorów,
właśnie w stylu op-art. Efektowne zdobienie w 15 minut? Z tym zestawem to
łatwizna, ale chciałam czegoś więcej…
pomysły przynosi „Mind Blow”. To
płytka do stemplowania z serii B. Loves Plates pełna intrygujących wzorów,
właśnie w stylu op-art. Efektowne zdobienie w 15 minut? Z tym zestawem to
łatwizna, ale chciałam czegoś więcej…
Na
kremowy My Secret „Vanilla”
dorzuciłam srebrne stemple w kształcie koncentrycznie ułożonych okręgów. Wzory
zrobiłam lakierem Colour Alike „Sinner
Lady”. Są bardzo delikatne, ale na takim subtelnym efekcie mi zależało. A
jak ładnie błyszczą w słońcu!
kremowy My Secret „Vanilla”
dorzuciłam srebrne stemple w kształcie koncentrycznie ułożonych okręgów. Wzory
zrobiłam lakierem Colour Alike „Sinner
Lady”. Są bardzo delikatne, ale na takim subtelnym efekcie mi zależało. A
jak ładnie błyszczą w słońcu!
DIY naklejki-trójkąty. Jak to zrobić? To łatwiejsze niż
myślisz! Maluję grubą warstwę wybranego lakieru na folii lub gumie do stempla,
czekam godzinkę aż wyschnie, ściągam, wycinam wybrane kształty i przykładam je
do paznokcia. Teraz tylko topcoat i gotowe! Ważne – nie oszczędzaj na lakierze,
to musi być naprawdę gruba warstwa, inaczej się nie odczepi od folii. I
odczekaj godzinę, żeby porządnie wyschło, ale uwaga – nie polecam zostawiać na
dłużej, bo „naklejka” będzie się kruszyć.
myślisz! Maluję grubą warstwę wybranego lakieru na folii lub gumie do stempla,
czekam godzinkę aż wyschnie, ściągam, wycinam wybrane kształty i przykładam je
do paznokcia. Teraz tylko topcoat i gotowe! Ważne – nie oszczędzaj na lakierze,
to musi być naprawdę gruba warstwa, inaczej się nie odczepi od folii. I
odczekaj godzinę, żeby porządnie wyschło, ale uwaga – nie polecam zostawiać na
dłużej, bo „naklejka” będzie się kruszyć.
Klasyka
czerni i bieli przywodzi mi na myśl poważną galerię sztuki nowoczesnej. A ja
szukałam czegoś pozytywnego, zakręconego. Stawiam na kolory! Żywe i radosne –
słoneczny pomarańczowy, wiosenny zielony, nastrajający fiolet. Colour Alike „Żar tropików”, Essie „The More the
Merrier”, PiCture pOlish „Wisteria”. Uwielbiam
ten zestaw!
czerni i bieli przywodzi mi na myśl poważną galerię sztuki nowoczesnej. A ja
szukałam czegoś pozytywnego, zakręconego. Stawiam na kolory! Żywe i radosne –
słoneczny pomarańczowy, wiosenny zielony, nastrajający fiolet. Colour Alike „Żar tropików”, Essie „The More the
Merrier”, PiCture pOlish „Wisteria”. Uwielbiam
ten zestaw!
To moja propozycja na zdobienie inspirowane wzorami „Op art” do wyzwania „Nail art” organizowanego przez Sabi. Jak Wam się podoba? Co myślicie o tym stylu?
Jestem teraz w Krakowie na festiwalu reggaetonowym „Tirate un Paso” i mogę odpisywać z opóźnieniem na wiadomości. Jeśli chcesz pozostać w kontakcie i wiedzieć co się u mnie dzieje, to polub mnie na facebooku i zaobserwuj na instagramie. Jeśli podobał Ci się ten post i chcesz więcej – kliknijcie mnie na bloglovin!
Pokaż mi, że Ci się podobało i pomóż mi dotrzeć do innych udostępniając tego posta, będzie mi bardzo miło.
Pokaż mi, że Ci się podobało i pomóż mi dotrzeć do innych udostępniając tego posta, będzie mi bardzo miło.
Dzięki, że jesteś ze mną!
theCieniu
theCieniu