Widziałyście kiedyś padalca? Ma przepiękny kolor łusek!
Raz na jakiś czas mam szczęście spotkać tą jaszczurkę podczas leśnych spacerów.
Ostatnio widziałam dwa, wygrzewające się na ścieżce. Podobają mi się tak
bardzo, że zachciałam mieć lakier do paznokci w podobnym kolorze 😉 Dzień
później przyniosłam do domu Essence Magnetics nr 08 love potion.
Raz na jakiś czas mam szczęście spotkać tą jaszczurkę podczas leśnych spacerów.
Ostatnio widziałam dwa, wygrzewające się na ścieżce. Podobają mi się tak
bardzo, że zachciałam mieć lakier do paznokci w podobnym kolorze 😉 Dzień
później przyniosłam do domu Essence Magnetics nr 08 love potion.
Nałożyłam dwie warstwy lakieru Essence. Wydaje mi się, że
lakiery magnetyczne od Golden Rose dawały wyraźniejszy efekt, ale taki
delikatny też jest fajny, choć na początku byłam trochę rozczarowana. Do
magnetycznych pasków dodałam małą, niebieską łezkę (mój padalec do mnie mruga
ślicznym oczkiem;)), a na paznokieć stopy dołożyłam kwiatuszki.
lakiery magnetyczne od Golden Rose dawały wyraźniejszy efekt, ale taki
delikatny też jest fajny, choć na początku byłam trochę rozczarowana. Do
magnetycznych pasków dodałam małą, niebieską łezkę (mój padalec do mnie mruga
ślicznym oczkiem;)), a na paznokieć stopy dołożyłam kwiatuszki.
Lubicie taki efekt? Wiem, że teraz już jest niemodny, ale
mi wciąż się bardzo podoba. Chyba nawet bardziej niż lakiery piaskowe! 😉
mi wciąż się bardzo podoba. Chyba nawet bardziej niż lakiery piaskowe! 😉
Prawda, że śliczny? 🙂