Czy wiecie jak jest definiowany mem? To
taki wirus umysłu, którego celem jest dostanie się do naszej głowy i
roznoszenie na inne osoby. 
 

W tym ujęciu memy to nie tylko obrazki w
Internetach, ale też piosenka którą śpiewała nam mama, dowcipy, wiersze i
obrazy. Sensem ich istnienia jest powielanie się. W tym kontekście brzmi to
trochę strasznie, gdy spojrzymy na memy trochę szerzej i zauważymy jak nas
„infekują”.
 
Zaraził
Was heavy breathing cat? Wniknął do umysłu mojej
koleżanki, Panny A. i sprawił, że poprosiła mnie o jego podobiznę na
paznokciach 🙂
  

Lakier tła to pachnący, pomarańczowy Softer Crazy Colours. Czarne wzorki to
stemple z płytki Konad m60. Wozrek z
płytki QA40 od BPS posłużył mi jako
szkic do namalowania kota – resztę domalowałam już na paznokciu farbkami
akrylowymi i lakierami. Wybaczcie nieoczyszczone resztki po stemplowaniu
(pierwsze zdjęcie edytowane w GIMPie), ale okazało się, że panna A. ma tylko
resztki zmywacza, ledwo wystarczyło na przygotowanie stempla i płytki :/

Po więcej cienistych głupot zapraszam na funpage!