Tyle czasu czekałam na „Minionki”, tak mi się podobały poprzednie filmy z serii, a mimo to przysnęłam w połowie najnowszej części. Mimo
całej mojej sympatii stwierdzam, że było słabo. Nuda! Ale „W głowie się nie
mieści” to już inna bajka.
całej mojej sympatii stwierdzam, że było słabo. Nuda! Ale „W głowie się nie
mieści” to już inna bajka.
Rządzą nami emocje
Przyjmijmy założenie – naszym zachowaniem kierują emocje.
Podstawowe pięć to Radość, Smutek, Gniew, Strach i Odraza. A teraz wyobraźmy
sobie ich personifikacje. Wyobraźmy sobie, jak stoją przy konsolecie wewnątrz
głowy i sterują naszymi poczynaniami. To się dzieje na ekranie!
Podstawowe pięć to Radość, Smutek, Gniew, Strach i Odraza. A teraz wyobraźmy
sobie ich personifikacje. Wyobraźmy sobie, jak stoją przy konsolecie wewnątrz
głowy i sterują naszymi poczynaniami. To się dzieje na ekranie!
Wyobraźnia „W głowie
się nie mieści”
się nie mieści”
Emocje to nie wszystko, jest jeszcze wyobraźnia. Która to u
twórców „W głowie się nie mieści” zachwyca. Jest oryginalnie i twórczo – a to
cechy, które bardzo cenię i których szukam wybierając film na wieczór. Znajdziecie
fantastyczne odpowiedzi na wiele pytań. Jak właściwie wygląda wyobraźnia? Jak
zilustrować charakter i upodobania? Jak przedstawić abstrakcyjne myślenie? W
jaki sposób powstają sny? Dlaczego zapominamy niektóre rzeczy, za to możemy w
kółko nucić jedną, głupią melodię? Co się dzieje w głowie, gdy z wrażenia
będziemy stali jak zamurowani? A jak to wygląda u zwierząt (koniecznie
poczekajcie na sceny po napisach!)? Uwierzcie mi, odpowiedzi na te pytania są
zaskakujące i niesamowicie pomysłowe.
twórców „W głowie się nie mieści” zachwyca. Jest oryginalnie i twórczo – a to
cechy, które bardzo cenię i których szukam wybierając film na wieczór. Znajdziecie
fantastyczne odpowiedzi na wiele pytań. Jak właściwie wygląda wyobraźnia? Jak
zilustrować charakter i upodobania? Jak przedstawić abstrakcyjne myślenie? W
jaki sposób powstają sny? Dlaczego zapominamy niektóre rzeczy, za to możemy w
kółko nucić jedną, głupią melodię? Co się dzieje w głowie, gdy z wrażenia
będziemy stali jak zamurowani? A jak to wygląda u zwierząt (koniecznie
poczekajcie na sceny po napisach!)? Uwierzcie mi, odpowiedzi na te pytania są
zaskakujące i niesamowicie pomysłowe.
Dla kogo są teraz
bajki – dla dzieci czy dla dorosłych?
bajki – dla dzieci czy dla dorosłych?
To nie jest film dla dorosłych, to jest bajka. Z
przewidywalną akcją, bardzo uproszczonym i schematycznym przedstawieniem tego,
co się dzieje w naszych głowach, jednowymiarowymi i stereotypowymi bohaterami.
Nie ma się co dziwić, to w końcu animacja przede wszystkim dla dzieci. W
związku z tym niekoniecznie mam teraz głowę pełną refleksji na temat emocji i
uczuć, ponieważ film w porównaniu do mojego bagażu doświadczeń wypada płytko. Pod
tym względem mogę to potraktować raczej jako świetny punkt wyjścia dla rozmowy
z młodszymi. Jednak, jako osoba dorosła, znalazłam w produkcji wiele
interesujących treści. Nawiązania kulturowe, humor,
niuanse dostrzegane i doceniane tylko przez starszych. Twórcy zadbali, aby
rodzice się nie wynudzili, za to odkryli wiele smaczków przygotowanych
specjalnie dla nich. Na pewno w zależności od wieku odbierzemy ten film
zupełnie inaczej, ale jakkolwiek banalnie to nie brzmi – każdy znajdzie coś dla
siebie.
przewidywalną akcją, bardzo uproszczonym i schematycznym przedstawieniem tego,
co się dzieje w naszych głowach, jednowymiarowymi i stereotypowymi bohaterami.
Nie ma się co dziwić, to w końcu animacja przede wszystkim dla dzieci. W
związku z tym niekoniecznie mam teraz głowę pełną refleksji na temat emocji i
uczuć, ponieważ film w porównaniu do mojego bagażu doświadczeń wypada płytko. Pod
tym względem mogę to potraktować raczej jako świetny punkt wyjścia dla rozmowy
z młodszymi. Jednak, jako osoba dorosła, znalazłam w produkcji wiele
interesujących treści. Nawiązania kulturowe, humor,
niuanse dostrzegane i doceniane tylko przez starszych. Twórcy zadbali, aby
rodzice się nie wynudzili, za to odkryli wiele smaczków przygotowanych
specjalnie dla nich. Na pewno w zależności od wieku odbierzemy ten film
zupełnie inaczej, ale jakkolwiek banalnie to nie brzmi – każdy znajdzie coś dla
siebie.
Bardzo ciekawy, inteligentny komentarz na temat filmu
znajdziecie u Zwierza Popkulturalnego – koniecznie klikajcie!
znajdziecie u Zwierza Popkulturalnego – koniecznie klikajcie!
Jak namalować postać
z kreskówki na paznokciach?
z kreskówki na paznokciach?
1. Zacznij od białego tła – dzięki temu łatwiej
będzie uzyskać odpowiednie nasycenie kolorów.
będzie uzyskać odpowiednie nasycenie kolorów.
2. Pędzelkiem od lakieru namaluj zarys głowy –
pociągnięcie od środka paznokcia do jednej krawędzi, potem do drugiej, a na
końcu środek. Wybierz kremowy lakier, bez drobinek, o jasnym lub średnim
odcieniu niebieskiego. Krawędź nie musi być perfekcyjna – zaraz zostanie
zakryta przez włosy.
pociągnięcie od środka paznokcia do jednej krawędzi, potem do drugiej, a na
końcu środek. Wybierz kremowy lakier, bez drobinek, o jasnym lub średnim
odcieniu niebieskiego. Krawędź nie musi być perfekcyjna – zaraz zostanie
zakryta przez włosy.
3. Sięgnij po średni pędzelek do zdobień i
ciemnoniebieskim lakierem z błyszczącymi drobinkami namaluj fryzurę. Maluj
krótkimi pociągnięciami, aby uzyskać efekt faktury włosów.
ciemnoniebieskim lakierem z błyszczącymi drobinkami namaluj fryzurę. Maluj
krótkimi pociągnięciami, aby uzyskać efekt faktury włosów.
4. Oczy to dwie duże, białe kropki – najłatwiej
zrobisz je po prostu przykładając bezpośrednio końcówkę pędzelka od białego lakieru.
5. Czas na detale – najcieńszym pędzelkiem namaluj
tęczówki i okulary. Użyj lakierów lub farbek akrylowych w odcieniach
niebieskiego.
6. Do wykończeni polecam czarną farbkę akrylową –
najłatwiej namalować nią cienkie linie. Skup się na źrenicach, małym nosku i
uśmiechu – czyli dwie kropki i dwa niewielkie łuki. Jeśli chcesz, możesz też
dodać kontury – podkreśl fryzurę i kształt okularów.
7. Gdy całość podeschnie zabezpiecz wzór nakładając
grubą warstwę bezbarwnego lakieru typu „topcoat”. Gotowe!
zrobisz je po prostu przykładając bezpośrednio końcówkę pędzelka od białego lakieru.
5. Czas na detale – najcieńszym pędzelkiem namaluj
tęczówki i okulary. Użyj lakierów lub farbek akrylowych w odcieniach
niebieskiego.
6. Do wykończeni polecam czarną farbkę akrylową –
najłatwiej namalować nią cienkie linie. Skup się na źrenicach, małym nosku i
uśmiechu – czyli dwie kropki i dwa niewielkie łuki. Jeśli chcesz, możesz też
dodać kontury – podkreśl fryzurę i kształt okularów.
7. Gdy całość podeschnie zabezpiecz wzór nakładając
grubą warstwę bezbarwnego lakieru typu „topcoat”. Gotowe!
Otagujcie mnie, jeżeli skorzystacie z tego tutorialu, bardzo chętnie zobaczę Wasze prace!
Podsumowując „W głowie się nie mieści” to:
– Zachwycający pomysł, świetne wykonanie,
– Żarty na poziomie, doskonała rozrywka.
Polecam!
– Zachwycający pomysł, świetne wykonanie,
– Żarty na poziomie, doskonała rozrywka.
Polecam!
Widzieliście? Jak Wam się podoba takie wyobrażenie emocji?
Czekam na Wasze inspirowane zdobienia paznokci! 🙂
Obserwuj mnie w mediach społecznościowych! Zajawki postów i co nowego znajdziesz na Facebooku Cienistość, więcej zdobień paznokci na Instagramie @theCieniu (nie publikuję wszystkich na blogu!), a wszystko, co mnie interesuje pokazuję na Snapchacie @thecieniu.
Jeśli podobają Ci się „emocjonalne” paznokcie i film „W głowie się nie mieści”, to udostępnij tego posta!
Dzięki, że jesteś ze mną!
Paulina @theCieniu