Jeżeli śledzicie na bieżąco paznokciowe trendy na Instagramie, to być może mignęło Wam kilka razy zdobienie w stylu marokańskim, niczym arabeski na kafelkach. Te wzory robią się coraz popularniejsze i przeczuwam, że niedługo będą hitem! Bardzo mi się podobają i sama już kilka razy zainspirowałam się takimi deseniami, gdy wymyślałam, jak pomaluję i ozdobię swoje paznokcie. Przygotowałam dla Was kilka propozycji, może Was też zainspirują marokańskie, orientalne klimaty?

PŁYTKI DO STEMPLI W ARABESKI 

Mam w swojej kolekcji płytkę do stempli, która idealnie nadaje się do zdobień w stylu marokańskim. Niektóre wzory są wręcz do tego stworzone, a w sumie Ania zaprojektowała je już jakiś czas temu. Mowa o przepięknej i eleganckiej „Classy and chic” marki B. Loves Plates. To idealna płytka na jesień! Doskonała do stemplowania srebrnych lub złotych wzorów na ciemnym tle, choć ja kilka tygodni temu zaczęłam od lżejszych, jaśniejszych propozycji. Na pewno jednak tej jesieni będę odbijać te wzory ponownie w ciemniejszej i bardziej błyszczącej kombinacji kolorystycznej.

Prawda, że B. Loves Plates „Classy and Chic” jest idealna do stemplowania modnych wzorów? ♥ 

Kolorowane stemple na hybrydzie. Na zmatowionym i odtłuszczonym lakierze Realac 82 „Dark Sapphire” odbijam białe stemplowane wzory. Część kształtów koloruję hybrydą, poszczególne plamy utwardzam, dodaję trochę srebrnego pyłku wymieszanego z bezbarwną hybrydą i zabezpieczam całość warstwą topcoatu. 

Zdobienie na szybko – proste stemple 🙂 

Dla mnie marokańskie-kafelkowe wzory to przede wszystkim odcienie niebieskiego z dodatkiem bieli i odrobiną czerwieni lub pomarańczu. Tutaj wybrałam wakacyjne, energetyczne kolory – turkusowy EvoNails i intensywny Colour Alike
Oprócz płytki B. Loves Plates arabeskowe wzory ma też MoYou London, np. z serii Festive numer 23/24. Tutaj zdobienie na beżowym EvoNails z shimmerowym niebieskim Konad

Przeczytaj też: Hybrydy Evo Nails kolekcja „Queen Rules” 

RĘCZNIE MALOWANE 

Nie byłabym sobą, gdybym nie wypróbowała sama namalować marokańskich wzorów! Oj, ale ciężko mi szło! Te zdobienia wymagają niesamowitej dokładności i umiejętności. Co prawda z daleka moje malunki wyglądały naprawdę nieźle, ale jak się przyjrzeć z bliska to widać, że mistrzem precyzji to ja nie jestem. Na Instagramie widziałam dużo ładniejsze i lepiej namalowane arabeski. Mimo to cieszę się, że spróbowałam. Za drugim razem poszło mi jeszcze lepiej, więc zachęcona poprawą postanawiam ćwiczyć dalej. Mogę też zawsze napisać, że takie trochę niedbale namalowane wzory mają swój urok i to dodaje im realizmu hihi.

Ręcznie malowane arabeski próba pierwsza! 

Uwielbiam te kolory – EvoNails „Cut The Jeans” i „Kiss! Kiss”
Drugie podejście do ręcznego malowania marokańskich wzorów uważam za bardziej udane, choć było trudniej, bo wybrałam drobniejsze i bardziej skomplikowane wzory. Wszystko też wymyślałam z głowy. Właśnie to zdobienie mam teraz na paznokciach! Tylko na prawej ręce już się nie podjęłam malować tych drobnych wzorków i zrobiłam stemple w pasujących kolorach 😉 

Przeczytaj też: Trendy w zdobieniu paznokci na 2017 

MAROKAŃSKIE INSPIRACJE Z INSTAGRAMA

Postanowiłam już jakiś czas temu do postów z serii „Trendy” dodawać też zdobienia innych blogerek. Dziewczyny tworzą fantastyczne wzory i chciałabym Wam polecić kilka ich prac. To świetne źródło inspiracji, a talent autorek zachwyca i motywuje mnie do malowania.

Zacznę od przesympatycznej amerykanki Harli G, u której po raz pierwszy zobaczyłam zdobienie inspirowane orientalnymi wzorami. Na jej YouTube znajdziecie tutorial, a ja zapraszam Was na jej Instagrama

Od dawna podziwiam zdobienia @mananails na Instagramie. Jestem zachwycona ich oryginalnością, unikalnym, konsekwentnym stylem i pięknem. Mananails do swoich wzorów wplata też marokańskie wzory i robi to po prostu mistrzowsko! Nie mogę się napatrzeć, no wow takie super!

Bardzo fajne zdobienie z „kafelkami” widziałam u @vixeninblackthorn. To połączenie z pomarańczami wygląda fantastycznie, a wykonanie ręcznie malowanych wzorów napełnia mnie podziwem. Pięknie i kreatywnie!

Na koniec zdjęcie od Ani @zjemciklapki. Zainspirowało mnie to do zrobienia też marokańskich zdobień na stopach, choć moja wersja nie jest już taka ładna. W każdym razie – to super propozycja na pedicure!

Pozazdrościłam i też zrobiłam marokańskie wzory na paznokciach u stóp! Tylko trochę poszłam na skróty i wybrałam stemple zamiast ręcznego malowania 

Ten piękny granat to hybryda z nowej kolekcji Realac – pokażę Wam tą serię już niedługo. Jak myślicie, czy to zdobienie pasuje do klimatu „femme fatal”? 😉 

Na zakończenie mam da Was video „Kiss! Kiss!” – miłego oglądania! (i nucenia piosenki z intro;))

Przeczytaj też: Więcej postów z kategorii „TRENDY” 

Widziałyście już gdzieś zdobienia w marokańskie wzory? Jak Wam się podoba ten trend? 🙂