Wreszcie jest! Post w którym możecie zobaczyć, jak wyglądam! Trochę się wstydzę, ale nie wyobrażam sobie, żeby się nie pokazać kiedyś na blogu, więc paczcie… 

Zacznę od fotek najnowszych i na których najładniej wyglądam, czyli z wesela Agnieszki (tak, tej od paznokci z konkursu;)). Ta-dam!

Żeby nie było, że ja zawsze taka ładna, już wrzucam też normalniejsze zdjęcia. Bo na co dzień chodzę raczej bez makijażu i trochę rozczochrana..

A do tego zakładam na siebie często te ubrania, które są najbardziej na wierzchu. Tutaj w moim ulubionym kapeluszu w ciapki czy tam maskowanie. A do tego koszulka z jelonkiem Bambi z Lidla 😉

Nie mam też już takich pięknych włosów, jak na zdjęciu głównym posta. Z powodu choroby sporo mi wypadło i choć zaczynają mi odrastać, to jednak musiałam je ściąć, żeby jakoś wyglądać. Tu focia z włosami prosto od fryzjera

Nie jestem też zbyt fotogeniczna, musiałam się nieźle nauszkać, żeby zebrać takie fajne zdjęcia w tym poście. Zazwyczaj robię jakieś słabe miny i dziwnie wyglądam. Tu macie małą próbkę moich możliwości, ale jestem na maratonie zumby na plaży na zakończenie lata i cośtam tańczę, więc głupie miny i pozy są jeszcze zrozumiałe 😉

Nawet jeśli większości moich zdjęć nie pokażę bo nie wyglądam na nich zbyt atrakcyjnie, to nie da się ukryć, że zazwyczaj się uśmiecham, nawet na fotkach-niespodziankach, z ukrycia. Jeny, nie mam pojęcia, czym się tu tak zajarałam xD

A mini konkurs wygrywają Puszka i Basia. Wymiotły konkurencję [klik] 😛 Dziewczyny, regulaminowo macie 3 dni na kontakt mailowy. Gratuluję i dzięki serdecznie za udział! :*

Pozdrawiam! 
Wasza Cieniu 🙂