W poprzednim wpisie pokazywałam Wam niesamowity lakier Colour Alike 626 „All of me”, dzisiaj czas na jego brata bliźniaka. Numer 625 „One I love” jest równie fantastyczny!

625 i 626 to bliźniacze lakiery, różnią się jedynie kolorami płatków, natomiast pozostałe właściwości mają identyczne:
– Kolejna nijaka nazwa, dalej smuteczkuję, bo moim zdaniem najnowsze Colour Alike lakiery dużo tracą bez poprzednich zabawnych i pomysłowych imion 🙁
– Multichrome flejksy i drobny holograficzny pyłek w bezbarwnej bazie (znaczenie tych pojęć tłumaczyłam w poprzednim wpisie – klik).
– Drobinek jest dużo, jedna warstwa faje fajny efekt a zarazem lakier nie jest zbyt gęsty, ma odpowiednią konsystencję. Idealnie!
– Najładniej wygląda na czarnym lakierze – takie tło sprawia, że tęczowe flejksy wydobywają się na pierwszy plan. Ale na kolorowym tle też prezentuje się fajnie.

Na paznokciu palca serdecznego lakier nakładany gąbką, na pozostałych jedna warstwa 

Bezpośrednie promienie słońca podkreślają holograficzny pyłek przebłyskujący spomiędzy flejksów. Piękne! 

Efekt multichrome płatków „flejksów” w 625 „One I love” jest równie piękny i intensywny, jak w 626. Jeśli chodzi o kolor, to oba lakiery są swoimi przeciwieństwami:
625 – na pierwszym planie są ciepłe barwy złota, pomarańczu, różu, a nawet jasnej zieleni. W tle przbija się fiolet, ciemniejsza zieleń i czasem turkus.
626 – to przede wszystkim chłodne odcienie niebieskiego, turkus i fiolet. Na brzegach przebija się różowy, zielony i nieco pomarańczowego złota.

Porównajcie te kolory – jak w negatywie! Po lewej 625 „One I love”, po prawej 626 „All of me”

 

 

A tutaj zrobiłam pionowy gradient z obu lakierów na tle w kolorze fuksji. Bez gąbeczki, tylko pędzelkiem od lakieru, a nie widać zupełnie granicy między drobinkami – tak super mienią się te lakiery 🙂 Tutorial i efekt na żywo w video powyżej 

Który lakier podoba Wam się bardziej – 625 czy 626? Ja nie potrafię wybrać, oba są przepiękne!