Mój ulubiony efekt na jesień i zimę – multichrome. Tajemniczy, elegancki, zachwycająco piękny! Nic, tylko patrzeć się na swoje paznokcie!
MULTICHROME – DEFINICJA:


Pigment, który zmienia swój kolor w zależności od kąta padania światła. Ma za każdym razem inny odcień, gdy spoglądamy na niego pod różnym kątem. Nie potrzebuje do tego dodatkowego, mocnego oświetlenia – sam w sobie ma konkretny kolor, który się zmienia. Ma w sobie coś metalicznego – stąd w nazwie człon „chrome”. W prostszej wersji może to być DUOCHROM – dwukolorowy pigment, np. różowo-pomarańczowy czy zielono-złoty.
Ważne! Moc efektu multichrome jest podbijana przez czarne tło, dlatego warto nakładać takie lakiery i pyłki na czarną bazę. Różnica potrafi być spektakularna – to podbicie przez czarną bazę to charakterystyczna cecha efektu multichrome.

Przeczytaj też: najlepszy czarny lakier – mój ulubieniec

 

W tym artykule przedstawię Wam:
– klasyczne lakiery multichrome
– zjawiskowe lakiery do stempli
– najlepsze pyłki do hybryd z efektem multichrome 
– najnowszy hit – multichrome flakes 
I mnóstwo zdjęć, pomysłów na zdobienia i inspiracji! ♥ 

 

Bonus – multichrome watermarble 😉

KLASYCZNE LAKIERY MULTICHROME

Próżno szukać takich lakierów w drogerii, ale za to małe, alternatywne firmy „indie” mają w swojej ofercie mnóstwo pięknych propozycji! W Rossmannie czy Hebe czasem coś się trafi, ale to raczej te skromniejsze duochromy. Szukajcie wśród produktów Essence, Miss Sporty, Catrice czy Wibo – marek, które stawiają na modne i nietypowe kosmetyki w edycjach limitowanych. Najlepszy efekt jednak dają te trudno dostępne i droższe lakiery. Polecanych firm jest dużo, najpopularniejsze to na przykład: Fun Lacquer, El corazon, Dance legend, piCture pOlish, ILNP (I love nailpolish) oraz nasze, polskie Colour Alike (choć teraz nie mają nic takiego w ofercie, słabo).
Jak się domyślacie nie jestem w stanie pokazać wszystkich pięknych lakierów multichrome, nawet trudno byłoby mi wymienić te najlepsze. Dlatego po prostu jako przykłady pokażę Wam poniżej te z nich, które mam w mojej kolekcji.

 

Colour Alike „Vega” ♥ Niestety już niedostępny 🙁

 

ILNP „Mutagen” – mój ulubieniec! ♥
Dwa Polish Me silly – niebiesko-zielony „Dreamer” oraz zielono-złoty „Legacy”, nałożone gradientowo na czarną bazę (bez niej strasznie słabo kryją)
Cudak z Born Pretty Store „Born Pretty Chameleon Nail Polish Varnish 33#”. Multichrome z tuskusowymi, opalizującymi płatkami, nałożony na czarną bazę. Jest taki piękny! ♥

 

To już raczej duochrome, ale wciąż piękny. P2 z edycji limotowanej „Beyond Lagoon”, kupiłam go półtorej roku temu w Hebe.

MULTICHROME LAKIERY DO STEMPLI

Jakiś czas temu firma Colour Alike wypuściła dwie serie lakierów do stempli o wykończeniu multichrome. Tańsza seria „Galaxy Colour Travel” to trzy duochromowe lakiery w odcieniach złoto-pomarańczowo-różowych. Udało mi się kupić cały set podczas jakiejś promocji, yay! Późniejsza kolekcja „Universe” to już były wypasione multichromy, w odcieniach zielono-niebiesko-fioletowych. Z tej serii kupiłam tylko jeden, ale za to ten najładniejszy 😉 czyli „B. a Lagoon”.
Wszystkie te lakiery Colour Alike są obłędnie piękne, ale niestety koszt ich produkcji był bardzo wysoki ze względu na cenę specjalnych pigmentów, dlatego finalnie trzeba było niemało zapłacić za taki lakier (32-64 złote). Dużo osób krytykowało ich cenę, dlatego CA nie zdecydowało się kontynuować produkcji i w tej chwili te piękne lakiery nie są dostępne. Ogromnie tego żałuję, bo są naprawdę świetnie, dają piękny kolor nawet na jasnej bazie i do teraz dostaję pytania „co to za lakier i gdzie go kupić”. Całe szczęście można znaleźć odpowiedniki tych lakierów – szukajcie „El Corazon Kaleidoscope”. Sama cały czas się łaszę do lakierów El Corazon, może wreszcie jakiś kupię 🙂

Przeczytaj też: Duochromowe lakiery do stempli Colour Alike „Galaxy Color Travel”

 

Colour Alike „B. a Venus”

 

Colour Alike „B. a Mars”

 

Colour Alike „B. a Lagoon”

MULTICHROME PYŁKI DO HYBRYD – JAKIE WYBRAĆ? JAK NAKŁADAĆ?

Pyłki o takim wykończeniu ma w swojej ofercie wiele firm hybrydowych, ale ja niezmiennie stawiam na Indigo „Metalmanix chameleon”. Moim zdaniem nie mają sobie równych na polskim rynku, dla mnie są najlepsze. Oczywiście możecie poszukać odpowiedników u konkurencyjnych firm lub na Aliexpress – w mojej ocenie jednak nie będą tak spektakularnie piękne. Choć na pewno znajdzie się mnóstwo tańszych pyłków, bo niestety „Metalmanix chameleon” jest dość drogi (aktualnie 29 złotych). Jeżeli jednak szukacie takiej alternatywy, to polecam Wam wpis Basi z wyczerpującym porównaniem i prezentacją pyłków-kameleonów z azjatyckiego sklepu Born Pretty Store [klik]. Sama mam kilka pyłków z tego sklepu, ale przyszły do mnie niedawno i jeszcze nie miałam okazji ich przetestować. Na razie wiec skupię się na moich ulubieńcach marki Indigo, które kupiłam rok temu. Mam w swojej kolekcji trzy warianty kolorystyczne:
– „Alien” różowo-pomarańczowo-złoto-zielony;
– „Infinity” różowo-fioletowo-niebieski;
– „Butterfly” turkusowo-niebiesko-fioletowo-różowy.
Takie drobniutkie płytki należy wcierać aplikatorem w utwardzony top no wipe (polecam Realac). Tak jak wspominałam wyżej – efekt multichrome jest najsilniejszy na czarnym tle, dlatego warto użyć lakieru w takim kolorze (polecam Victoria Vynn). A już w ogóle najlepiej użyć hybrydy, która jest takim dwa w jednym – ma czarny kolor i nie ma klejącej warstwy dyspersyjnej. Mam tu na myśli Semilac 031 „Back Diamond” – bardzo go lubię i jest moim „must have” do efektu multichrome na hybrydzie. Tylko należy z nim uważać i nakładać supercienkie warstwy, a następnie utwardzać dwa razy dłużej niż zwykle w mocnej lampie – jest tak napigmentowany, że łatwo się marszczy.
Jak się nie lubicie bawić w pyłki to można też kupić top duochromowy, ale moim zdaniem nie wyglądają one już tak szałowo.

 

Indigo Metalmanix Chameleon „Alien” ♥

 

Indigo Metalmanix Chameleon „Infinity” ♥

 

Indigo Metalmanix Chameleon „Butterfly” ♥

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zaczęła kombinować – świetne zdobienia wychodzą z wykorzystaniem szablonów [nail vinyls/nail stencils]

 

 

PŁATKI MULTICHROMOWE – „FLEJKSY”, „MULTICHROME FLAKES”  

Tegoroczny hit! Do wyboru macie dwie opcje – klasyczny lakier z takimi flejksami lub osobne płatki, pakowane w słoiczki, do wcierania w lakier.
Zacznę od klasycznych lakierów – mam dwa takie kolory marki Colour Alike. Podobne produkty widziałam na przykład w ofercie Fun Lacquer. Wyglądają bosko, nie tylko na czarnej bazie, ale także na kolorze.

Przeczytaj też: Lakiery „multichrome flakes” Colour Alike – 626 “All of me” oraz 625 „One I love”

Colour Alike 625 „One I love”

 

Colour Alike 626 „All of me”

 

Można też kupić piękne „multichrome flakes” w słoiczkach, np. do nakładania w lepka warstwę hybrydy lub częściowo tylko wyschnięty klasyczny lakier. Moje nazywają się „Mirror flakes” i dostałam je na warsztatach z marką Realac w siedzibie Eurofashion. Mam dwa warianty kolorystyczne, ale w pudełku czeka jeszcze zielonkawa wersja z azjatyckiego sklepu Born Pretty Store. Polecam Wam płatki Eurofashion, są bardzo fajne, ale chętni mogą też poszukać czegoś na Aliexpress.

Przeczytaj też: Lakiery hyrydowe Realac – jesienna kolekcja

 

Miror Flakes – Realac, Eurofashion

 

Gradient dwoma rodzajami Mirror flakes

 

 

Miks różnych dodatków i technik – zdobienie mojej znajomej Nataszy 🙂 ♥

Mam na dysku jeszcze sporo materiału video – będę się zabierać za składanie filmików, szukajcie ich na moim:
Instagramie @theCieniu
Facebooku Cienistość
YouTube „Paulina Weiher @theCieniu nail art”
Na FB i IG już na Was czekają zimowe lisy multichrome! ♥

Dla mnie efekt multichrome to super hit i co roku jesienią i zimą odkrywam go na nowo. Cieszy mnie, że jest teraz tyle form tego pigmentu, można wybierać różne techniki i wykończenia.
Jak Wam się podobają zdobienia multichrome? Który rodzaj najbardziej Was zainteresował?